Dach zawalił się pod wpływem zalegającego śniegu. Fot. KWP Radom

Dzisiaj około godz. 9.15 kierownik posterunku policji w Mokobodach został powiadomiony przez mieszkańca tej miejscowości, że w domu jego sąsiada zawaliła się część dachu. Przyczyną był zalegający śnieg.

Na szczęście właścicielowi posesji i jedynemu mieszkańcowi domu, którym jest 62-letni mężczyzna, nic się nie stało. Mężczyzna, ze względu na stan zdrowia ,potrzebuje wsparcia ze strony innych osób. Dlatego też najprawdopodobniej nie powiadomił o zawaleniu się dachu żadnej z instytucji. Po wstępnych oględzinach i zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, kierownik posterunku o całym zdarzeniu powiadomił sztab zarządzania kryzysowego w Urzędzie Gminy w Mokobodach, a następnie Państwową Straż Pożarną w Siedlcach, Inspektora Nadzoru Budowlanego i Zakład Energetyczny.

W wyniku podjętych działań pokrzywdzonemu mężczyźnie zapewniono lokal zastępczy, a obecni na miejscu przedstawiciele służb ratowniczych i instytucji zabezpieczyli budynek.

KWP Radom; opr. bg