Dzisiaj (1 grudnia) na deskach Sceny Teatralnej Miasta Siedlce w ramach cyklu „Rodzinna Niedziela w Teatrze” odbyła się premiera spektaklu „Opowieść Wigilijna” w reżyserii i choreografii Iwony Orzełowskiej. Poniżej przedstawiamy zdjęcia z wczorajszej próby generalnej.
Na Premierę nie było wstępu?
Na wręczenie Nagrody Benedyktowicza też zbuntowany rzecznik nie zapraszał.
Super Spektakl ! Rewelacja ,nie ma dziwne ,że na premierę wszystkie bilety wykupione.Gratulacje dla autorów i wykonawców .Wzrusza. Pobudza do refleksji ,a nawet śmieszy przez łzy wzruszenia i porusza bardzo często do łez..a tancerze i aktorzy znakomici .Chór dopełnia warsztatu tanecznego ,choreograficznego i aktorskiego na najwyższym poziomie .niewiarygodne ,że w Siedlcach taka rewelacja ,na siedleckiej sceni .Jestesmy dumni ….
no tak
Ebenezer rządzi!!!!
Majstersztyk – ogrom pracy WIELKIE DZIĘKUJĘ – każdy kto dołożył kroplę potu zasługuje na ogromne podziękowanie!!!! Ileż my mamy talentów w tym naszym małym mieście – SUPER!!!!!!!!!!!!!
To i ja dołożę cegiełkę do tych opinii. Byłem z żoną i dziećmi (Kacperek – 4,5 roku, Zosia – niecałe 6 lat). Dzieciaki wpatrzone od początku do końca w scenę, dopytywały, były ciekawe rozwoju akcji, gdzieniegdzie też i przestraszone (scena ze śmiercią, pogrzeb), ale ani razu nie zapytały "kiedy idziemy?" jak to bywa nie raz, gdy chodzimy do kina czy jakieś inne koncerty. To chyba najlepsza recenzja. Od siebie jako rodzica dodam, że spektakl naprawdę świetnie zrobiony, jest taniec, są dialogi, jest chór. Główna rola obsadzona świetnie, facet wczuł się w postać tego skąpca. Gratuluję. Apetyt rośnie w miarę jedzenia, a więc pozostaje czekać na kolejne takie spektakle.
jestem w szoku bo rodzinna niedziela w Teatrze i zabrałam mojego Karolka 7 lat i Asie 12 i jak zobaczyłam ,że to poważna sztuka dla dorosłych to się przestraszyłam ,że nie dadzą rade wytrzymać ale ani nie zapytały czy to już .lekko wystraszone ale bardzo zadowolone i pochłonięte akcja .Siedziały zamurowane i oklaski na stojąco..no mnie oczywiście kankan najlepiej rozbawił a reszta zmusza do refleksji .Popłakałam się na sierocińcu..
No
byłem na tym początek najlepszy 🙂
niesamowity spektakl, oj daje do myślenia ,a te duchy na końcu super zrobione, i koncówka z kankanem powala i zmusza do refleksji, czy moje ubrania też wyladują w ciucho-landzie po mojej śmierci ? Po co się tak napinać na te kase ,kiedy i tak wszyscy skończymy z kostuchą w tle.