Monopol - gra, ktorą pamiętamy z dzieciństwa. Fot. internet

Witam! W imieniu wszystkich biorących udział w akcji „SIEDLCE na planszy MONOPOLY” nieśmiało proszę Państwa o pomoc w rozpowszechnieniu wśród mieszkańców Siedlec i regionu, będących czytelnikami witryny spin.siedlce.pl tejże akcji – napisał do nas 20 lutego, oczywiście na Facebooku, Mateusz. A chodzi o to, żeby Siedlce znalazły się na planszy gry Monopol.

Na stronie www.monopoly.pl od 20 lutego do 20 marca prowadzone jest głosowanie. Ma ono wyłonić 22 polskie miasta, które pojawią się na planszy specjalnej edycji gry „Monopol”  a sama gra na półki sklepowe ma zawitać we wrześniu. Wszystko odbywa się w sieci. Swoje głosy można oddawać za pomocą serwisu organizatora konkursu.

O CO CHODZI?

– Ale o co chodzi w tym klikaniu? Już trzy osoby z pracy pytały mnie czy klikam na Siedlce? – pyta Sebastian.

– No chodzi o to, żebyś zalogował się tam i codziennie oddawał swój głos na Siedlce, bo na planszę spośród 60 miast głównych zostanie wybranych tylko 20 i 2 z dziką kartą, ale Siedlce są wśród tych głównych – mówię mu.

Dzisiaj, czyli 4 dni po wiadomości od Mateusza o godz. 10.39 na stronie „Siedlce na planszy MONOPOLY!” 1.532 osoby zadeklarowały, że wezmą udział w zabawie. Nie jest dobrze, bo 4.492 nie odpowiedziały, ale z drugiej strony żeby klikać nie trzeba przecież odpowiadać.

– Przeglądając informacje zawarte w internecie natrafiliśmy na wzmiankę o rozpoczynającym się głosowaniu nad wyborem dwudziestu miast do nowej planszy popularnej na całym Świecie gry MONOPOLY – pisze nam, oczywiście na „Fejsie” Mateusz, który razem z Szymkiem, swoim kolegą rozkręcili machinę klikania. – Uznaliśmy, że tę akcję należy jak najszybciej rozpowszechnić i rozpropagować wśród siedlczan. Wykorzystując potęgę serwisu społecznościowego facebook.com stworzyliśmy stronę o rozpoczynającym się w dniu wczorajszym (20 lutego) głosowaniu, które potrwa przez niecały miesiąc.

OD DWÓCH TAKICH…

Mateusz to student Uniwersytetu Warszawskiego, który jest bardziej w Warszawie niż Siedlcach. Jego ojciec przyznaje że nie klikał i robi duże oczy kiedy dowiaduje się kto ruszył całą akcję. – Ale serio? – nie dowierza.

– Nie zależy nam na promowaniu własnych nazwisk, chcieliśmy po prostu zaangażować jak najwięcej osób w głosowanie. W tym przypadku byliśmy jedynie iskrą – zaprosiliśmy do udziału naszych znajomych, ale w ciągu kilku godzin swój udział w akcji zadeklarowało już kilkaset osób, w większości niebędących naszymi znajomymi. Świadczy to o tym, że akcja spotkała się z dużym zainteresowaniem internautów. Z każdą minutą jest nas coraz więcej! Ale nie jesteśmy jedyni. Na tym samym portalu możemy znaleźć również strony tworzone przez mieszkańców innych miast (Suwałki, Białystok, Wałbrzych) – pisze Mateusz.

W klikanie angażują się: lokalni samorządowcy, poszczególni dziennikarze a nawet całe redakcje, tancerze, naczelnicy wydziałów siedleckich urzędów i cała masa osób, które po prostu chcą żeby Siedlce były na planszy. Na razie zajmujemy 28 miejsce, mamy zaledwie 1 proc. głosów i jesteśmy w tyle za takimi miastami jak Chojnice (ok 40 tys. mieszkańców), Suwałki (ok. 70 tys. mieszkańców), Zamość (ok. 67 tys.mieszkańców).

godz. 22.45. Odezwał się Mateusz. Z dobrą wiadomością skierowaną do „klikaczek” i „klikaczy”. Oto jej treść.

Dzięki celnemu spostrzeżeniu jednej z uczestniczek akcji odkryliśmy, że można de facto głosować na dwa sposoby. Pierwszy jest już znany – to ten za pośrednictwem strony monopoly.pl i głosowania raz dziennie przy użyciu jednego maila. Nie trzeba dodawać, że użycie kilku maili daje szanse oddania kilku głosów dziennie. Natomiast drugim sposobem jest głosowanie przy pomocy specjalnie stworzonej na tę okazję aplikacji – http://apps.facebook.com/glosowanie_monopoly/, która umożliwia oddanie również jednego głosu dziennie z jednego profilu na portalu Facebook, bez konieczności logowania, rejestracji itd. To wszystko bez wątpienia zwiększa naszą szansę na końcowy efekt i śmiem twierdzić, że dzięki takiemu podwójnemu głosowaniu wspomniany Zamość, Chojnice czy Suwałki zajmują wyższą pozycję od nas.

bg

Eliza Kindziuk. Fot. BG	Igor Leonik. Fot. archiwum IL
Jacek Garbaczewski. Fot. AB	Adam Kanicki. Fot. archiwum AK

Eliza Kindziuk, tancerka CARO DANCE

Tak. Tak. Tak. Klikam, bo myślę, że gdyby Siedlce pojawiły się na planszy Monopolu to więcej osób miałoby szansę o nas usłyszeć! Ludzie grając zapamiętują nazwę miasta z czym wiąże się to, że się nim interesują, dlatego uważam że jest to fajny i łatwy sposób promocji Siedlec! Wymaga jedynie zaangażowania nas – siedlczan do czego zachęcam!!! 😉 wszystkich

Igor Leonik, tancerz LUZ

No oczywiście, że uczestniczę w wydarzeniu SIEDLCE na planszy MONOPOLY! Uważam, że to nie lada promocja dla naszego miasta. Zdecydowałem się wchodzić codziennie na stronę www.monopoly.pl, aby przez najbliższe 27 dni oddawać swój głos na Siedlce jako potencjalne miasto, które znajdzie się na planszy tej popularnej gry. Hyymm. Co jeszcze dodać? Może to, że ”SIEDLCE na planszy MONOPOLY” to wydarzenie, które w moim statusie będzie podświetlone i będzie można na nie wejść bezproblemowo. Klikajmy. Klikajmy.

Jacek Garbaczewski, radny miasta Siedlce

Klikam od trzech dni, ale obiecałem sobie, że klikanie raz dziennie mam obowiązkowe do końca konkursu 🙂 o którym dowiedziałem się z Facebooka. Gra kojarzy mi się bardzo dobrze z okresem późnego dzieciństwa 😉 kiedy często grałem w MONOPOL ze znajomymi i dlatego – trochę z sentymentu, a trochę z lokalnego patriotyzmu – głosuję w konkursie o umieszczenie Siedlec na planszy Monopoly. Jeśli ktoś ma podobne odczucia i wspomnienia, niech też głosuje – to nie kosztuje nic oprócz minuty dziennie, a radość ze znalezienia naszego miasta na planszy może być duża! Pozdrawiam.

Adam Kanicki, nauczyciel fizyki

Oczywiście, że biorę udział w głosowaniu, aby Siedlce znalazły się na plansz gry w Monopol.  A o głosowaniu dowiedziałem się oczywiście z Facebooka – grono moich znajomych też bierze udział w tej akcji. Pamiętam, że jako dziesięciolatek wiedziałem co to jest Casablanka, Costa del Sol – (często miałem je w swoim posiadaniu 🙂 Mam nadzieje, że z moimi synami i córką zagram w Monopol z Siedlcami. Aby zachęcić innych użyłbym następujących argumentów:
1. To jest promocja naszego miasta
2. To promocja bezkosztowa (w przeciwieństwie do innych akcji promocyjnych)
3. Dlaczego mamy być „gorsi” pod tym względem od innych miast?
Jeśli miałbym taką możliwość zorganizował bym taką akcję w szkołach w ramach zajęć z przedsiębiorczości, geografii (wystarczyłby jeden fax, mail do szkół od organu prowadzącego szkoły czyli UM ).

Olga Skrzek. Fot. archiwum OS

Olga Skrzek, dziennikarka radia Eska Siedlce

Większość z nas grało lub gra w tą znaną i lubianą grę. Do konkursu stanęły także Siedlce. Jeśli zakwalifikujemy się do finałowej dwudziestki będzie to nie lada promocja naszego miasta na arenie ogólnopolskiej. W całym kraju w akcję tę włączają się poszczególne urzędy miasta, lokalne media i serwisy internetowe, które zachęcają do głosowania na konkretne miasto. Wiele z nich tę zabawę traktuje całkowicie poważnie. Jeśli nasze miasto znajdzie się na planszy, pokaże to jak dużym zaangażowaniem wykazali się sami siedlczanie, biorąc pod uwagę, to że jest to miasto niespełna 80 tysięczne, a konkurujemy z miastami dużo większymi takimi jak np. Poznań, Wrocław, Kraków czy Warszawa, która w rankingu widnieje z 3 % a Siedlce póki co z 1%… Więc siedlczanie do dzieła!!! Jaką będziemy mieć satysfakcję kiedy będziemy stawiać właśnie w Siedlcach hotele czy banki.